Dzisiaj pokażę Wam najbardziej stresujące rzeczy z całego wesela.
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać kilka rzeczy, które są bardzo stresujące podczas wesela i planowaniu wesela.
Rozsadzanie gości
Plan rozsadzania gości jest jedną z ostatnich rzeczy jakie zrobisz, ale będzie też jedną z najtrudniejszych rzeczy! Gdzie rodzice, babcia, wujek z Ameryki, koleżanka z liceum, ciocia, której nie widziałam od dzieciństwa. Gdzie ich wszystkich posadzić?
Po pierwsze nie stresuj się i bierz wszystkiego do serca!
Mam dla Ciebie jedną radę, ale zrobisz jak uważasz.
Nie mieszaj gości.
Owszem chcesz, by wszyscy się poznali, ale od tego są zabawy na parkiecie.
Goście chcą porozmawiać i się nie krępować. Jeśli wymieszasz ze sobą gości to mogą się czuć niekomfortowo, z wielu powodów.
Usadź ludzi wg wieku i znajomości.
Rodziców z ich rodzeństwem.
Koleżanki ze znajomymi z pracy
Babcie z dziadkami :)
Dzieci powinny siedzieć wszystkie razem - dzieci nie mają problemu krępowania się, więc możesz ich spokojnie posadzić razem. Chyba, że są jeszcze za małe.
Wy usiądźcie obok świadków i rówieśników.
Pamiętaj, by krążyć wśród gości z narzeczonym i porozmawiać z każdym chociaż przez parę chwil.
Warto też zrobić sobie z każdym gościem zdjęcie - oni poczują się wyjątkowo miło, a Wy będziecie mieli pamiątkę.
Dramat z teściową
Przepraszamy Was wszystkie teściowe, ale nie zawsze jest z Wami prosta współpraca!
Matki zawsze mają swoje wyobrażenie od ślubie syna - ale mają je również Panny Młode. Będzie DUŻO negatywnego zachowania, komentowania i dokuczania ze strony teściowej. To jest nieuniknione.
Przy okazji kawał, z którego powinna się również śmiać każda teściowa:)
Jaka jest różnica pomiędzy rozjechanym kotem, a rozjechaną teściową?
Przy teściowej nie ma śladów hamowania... :):)
Poprawiny
Jeszcze parę lat temu, była to nieodłączna część każdego polskiego wesela.
Ślub dwudniowy z poprawinami.
Kto za nie płaci? Kogo na nie zapraszamy? Jeśli macie dużą rodzinę, to będziecie szukać sposobu na zmniejszenie kosztów. Jeśli goście są przyjezdni to sprawa się jeszcze bardziej komplikuje.
Porozmawiaj z narzeczonym (i rodzicami) kogo spodziewacie się na poprawinach. Zróbcie najpierw listę zanim będziecie szukać sali, bo koszty mogą być wysokie. Może nie będzie potrzeby wynajmowania sali, a goście pomieszczą się w domu u któryś rodziców?
Lista gości
Podobnie jak usadzanie gości wybór kogo zaprosimy też będzie ciężki. Problem jest na tyle poważny, gdyż każda osoba biorąca udział w ślubie chcę wyrazić swoje zdanie. Czy zaprosić szefa? Koleżankę z liceum? Sąsiadkę? Ciocię, którą nie widziałam od dzieciństwa. Są dwa sposoby na stworzenie listy gości:
* Dostosuj się do sali. Jeśli sala pomieści 70 osób, to Ty musisz wybrać 70 najbliższych Wam osób (licząc siebie, zespół i rodziców)
* Zrób prosty test (jak na zdjęciu wyżej)
ZACZYNAMY
Czy któreś z Was jest spokrewniony z tą osobą?
TAK NIE
/ \
Czy spowoduje to dramat w rodzinie Czy któreś z was pracuje lub uczy się z tą osobą?
jeśli ta osoba nie zostanie zaproszona? \
/ \ /
/ \ NIE TAK
TAK NIE / |
/ Czy utrzymywaliście z tą osobą Czy któreś z Was spędza czas
ZAPRASZAJ ! kontakt w ostatnim czasie? -- TAK -- z tą osobą poza pracą? / \
| TAK Czy rozmawialiście z | / nim
/ o ślubie?
NIE / / \
| TAK NIE
| / \
| / \ | / \
Czy sprawia, że Wasze wesele będzie wyjątkowe? --- |
NIE ZAPRASZAJ!
/ \
NIE TAK
/ \
NIE ZAPRASZAJ! ZAPRASZAJ!
Wybór sali
To tam "zostawicie" najwięcej pieniędzy z budżetu weselnego. Wybierając miejsce nie śpieszcie się! Wybierzcie kilka miejsc, które Wam się podobają i szukajcie w nich pozytywów i negatywów. Rozważcie prawdopodobną listę gości, bo na pewno Was o to spytają.
Ostatni tydzień przed weselem
Każda para, która to przeżyła Wam to potwierdzi! Jest to jeden z najgorszych tygodni w Waszym życiu. Każdemu się coś przypomni, każdemu wpadnie do głowy ostatni pomysł. Zacznie się walka, czy makaron ma być na talerzach, czy w rosole (na fakcie). Czy wszystko jest załatwione, czy makijaż pasuje do sukni, czy obrączki są wypolerowane, a czy wystarczy tyle balonów....
Kłótnie z narzeczonym
Kocham Cię kochanie, ale myślałam, że zwariuje! Ostatnie miesiące przed ślubem będą bardzo burzliwe! Będziecie się sprzeczać o każdą najmniejszą rzecz, ale uwierzcie mi, że każde małżeństwo przez to przeszło!
Wybór koloru przewodniego
Wydaje Ci się, że to jedna z najpiękniejszych rzeczy podczas planowania wesela? Tak Ci się tylko wydaje!
Istnieją ponad 2100 kolorów (i ta liczba ciągle rośnie), mówiąc róż myślimy o 10 różnych odcieniach.
Ponadto (mówię z doświadczenia) będziesz zmieniała kolor za każdym razem jak zobaczysz coś co Ci się podoba. Wybieraj rozsądnie! Kolor musi pasować do sali i musi być łatwo dostępny, bo ten kolor będzie widoczny WSZĘDZIE. Aha i koniecznie skonsultuj kolor z narzeczonym, by nie czuł się później jak księżniczka Barbie :)
Nocleg
Jeśli Twoi goście mieszkają wszyscy w tej samej okolicy, to problem rozwiązuje się sam. Podstawiasz kierowcę, który odwozi gości do domu. Jednak tak dobrze nie ma.
Jeśli też jesteście w sytuacji, ze potrzebujecie noclegi, to koniecznie o tym porozmawiajcie z rodzicami.
Każdy gość musi mieć miejsce do spania ( nie muszą to być luksusy) kanapa w salonie wystarczy.
Jeśli braknie miejsc to koniecznie pomyślcie o wynajęciu hotelu albo kilku pokoi.
Pamiętajcie, jeśli nie zapewnicie gościom noclegu, to goście nie będą pić, ponieważ przyjadą autem....
Pamiętajcie kochane, każda to albo przeżyła, albo dopiero przeżyje. Głowa do góry!:):)
Ja jakoś specjalnie kłótni z narzeczonym nie przeżyłam, nie kłóciliśmy się o dziwo...jedyne z czym był problem to usadzenie gości, ale z tym też się szybko uporałam...
OdpowiedzUsuńMy na razie się godzimy na wszystko co związane ze ślubem i weselem. Mamy podobną wizję, ale kiedy rodzice coś powiedzą to człowiek łapie się tylko za głowę:)
Usuń