Jestem absolutną fanką kropek i groszków.
Dlatego pomyślałam, że dzisiaj pokażę Wam jak może wyglądać wesele z motywem przewodnim groszków i kropek.
Zacznę od tortu, który jest cały lub częściowo w ... kropki : )
Co najważniejsze, że kropki wcale nie muszą oznaczać kiczu.
Teraz chciałabym pokazać Wam dekoracje w groszki.
Oczywiście wszystko wygląda tutaj jak jeden wielki miszmasz, ale jeśli się zdecydujemy na groszki, to będą one w jednym kolorze. Więc nie będzie tak chaotycznie jak pokazane w tym poście.
Teraz kolej na zaproszenia i inne akcesoria papiernicze.
Jak Wam się podoba propozycja groszków jak motyw przewodni ślubu?
Uroczy motyw :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, ale chyba dla odważnych :):)
UsuńBardzo fajny blog :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością obserwuję :)
Może masz ochotę zobaczyć i ewentualnie zaobserwować mój blog :)?
www.madameblossom.blogspot.com
Dziękuje bardzo:) Na pewno odwiedzę Twojego bloga:):)
OdpowiedzUsuń:) U nas też były grochy :) Moja suknia była w grochy, krawat męża, zaproszenia, winietki, prezenciki dla gości też były w opakowaniach w grochy :) Od tej pory mam słabość do grochów :)
OdpowiedzUsuńMusiało być pięknie! Pochwal się kiedyś na swoim blogu!:)
Usuń